Hej,
wrzuciłam parę dni temu na mój kanał YT film w którym opowiadam jak używać produktu Skin Prep Pro marki MEHRON, pomyślałam, że tutaj również o tym napiszę.
Produkt Skin Prep Pro (przed 2013 rokiem w sprzedaży pod nazwą "No Sweat Skin") jest produktem blokującym pocenie, wydzielanie sebum, przedłużającym trwałość makijażu i spinającym pory cery.
Jest to produkt profesjonalny, charakteryzatorski dlatego nie znajdziecie tego produktu w popularnych drogeriach, jedynie na stronach z asortymentem dla makijażystów i charakteryzatorów. Jego cena to w zależności od strony od 77 do 80zł za 120ml.
Opis producenta
SKIN PREP PRO to nawyższej klasy produkt firmy Mehron inc. do antyperspircji (zapobieganiu pocenia się). Bardzo wysoko oceniany przez zawodowców zarówno telewizyjnych jak i filmowych. Pro-face no sweat skin ma właściwości zamykania porów. Dzięki tym cechom skóra posmarowana przed makijażem tym preparatem nie ma możliwości pocenia się. Pro-face no sweat skin jest materiałem najwyższej klasy. Pomaga charakteryzatorowi zapanować w trudnych warunkach nad nadmiernym poceniem się aktora na planie. Szczególnie przydatny podczas pracy z osobami z nadwagą które w światłach studyjnych oraz w wyniku wysokiej temperatury szybko się pocą. Pro-face no sweat skin jest również bardzo chwalony przez “wizażystki ślubne”.
Skład:
Water/Aqua/Eau - Woda
SD Alcohol 40B (Alcohol Denat.) - Alkohol
Aluminum Chlorohydrate - sól aluminium
Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Extract - Wyciąg z Oczaru Wirginijskiego
Octoxynol-9 - surfaktant, należy do rodziny detergentów
Dla kogo?
Produktu tego używamy w przypadku bardzo dużego problemu z nadpotliwością i nadmiernym wydzielaniem łoju i sebum na twarzy klienta. Ze względu na alkohol i sole aluminium produkt ten pod żadnym pozorem nie powinien być używany na skórze uszkodzonej, spalonej, nadwyrężonej zabiegami kosmetycznymi etc. Co prawda badania na temat wpływu soli aluminium mają wyjść dopiero w tym roku, nie od dziś wiadomo jednak, że nadmierne stosowanie antyperspirantów zawierających wyżej wspomniane sole aluminium powinno się ograniczyć do minimum. Kolejnym powodem, dlaczego produktu nie należy stosować często jest fakt, że przy regularnym stosowaniu efekt zaczyna zanikać. Dlatego zdecydowanie nie można używać ani zalecać stosowania produktu osobom, które poszukują czegoś do leczenie łojotoku i nadpotliwości na co dzień. Nie jest to produkt pielęgnacyjny.
"Sposób użycia;
Na czystą i oczyszczoną skórę twarzy należy zwilżonym płatkiem kosmetycznym nałożyć niewielką ilość preparatu (przetrzeć skórę). Miejsca, na które należy zwrócić szczególną uwagę to czoło, policzki, broda oraz w wypadku osób łysych łysina. Tak przygotowaną skórę należy na chwilę pozostawić aby umożliwić preparatowi wchłonięcie się. Naturalnym objawem jest uczucie ściągania skóry. Po nałożeniu Prof-face no sweat skin można wykonać makijaż - czyli nałożyć podkład, puder cienie etc.
Skin Prep pro może być bardzo pomocny podczas klejenia zrostów Mastixem u osób spożywających alkohol. Mastix nie będzie się rozpuszczał w wyniku naturalnego wydalania toksyn przez skórę.
Prof-face no sweat skin został przebadany w Kalifornijskich laboratoriach i uzyskał bardzo wysokie noty zostając tym samym dopuszczonym do sprzedaży przez F.D.A - USA.
Pojemność 120ml."
Mój sposób użycia
Powyżej możecie przeczytać jak wg producenta należy używać Skin Prep Pro. Nie wspomina on niestety jednak nic na temat nawilżania twarzy oraz tego czy nawilżać twarz przed czy po użyciu produktu, jedynie na którejś zagranicznej stronie doczytałam się, że bezpośrednio po przetarciu twarzy należy nałożyć Podkład HD tejże marki. Dlatego też napiszę Wam jakie sposoby aplikacji ja sobie wyszczególniłam na przestrzeni lat pracy z tym produktem. Każdy z tych sposobów stosuję w zależności od tego z jaką cerą mam do czynienia.
1. Na suchą cerą - pod podkład
Tej metody użyłam tylko kilka razy w swoim życiu, ponieważ ta metoda sprawdza się tylko u osób ekstremalną nadpotliwością. Mam tutaj na myśli osoby u których nawet zaraz po przetarciu twarzy wacikiem zaraz pojawiają się kolejne krople potu. Mimo wszystko tej metody używam tylko na konkretnych partiach czyli np na nosie, czole i brodzie. Oczyszczam twarz i przemywam powyższe partie wacikiem nasączonym preparatem i nakładam na nie podkład bez żadnej dodatkowej bazy lub kremu.
2. Na suchą cerę - pod krem nawilżający
Tej metody używam w przypadku klientek z mocno tłustą lub mieszaną cerą, jednak nie aż tak tłustą, by np podkład nie chciał się przykleić. Dzięki zastosowaniu preparatu skóra jest odtłuszczona, pory spięte, występuje bardzo charakterystyczne uczucie ściągnięcia (jak u osób, które po umyciu suchej twarzy nie nałożą kremu), zamykamy pory, produkcja potu i sebum zostaje zachamowana, jednak cera pozostaje nawilżona, klientka nie ma aż takiego dyskomfortu z noszenia produktu jak wtedy gdybyśmy nałożyli bezpośrednio podkład. Mimo wszystko wciąż mam tu na myśli przypadki dość rzadkie.
3. Na cerę nawilżoną - pod podkład
Tej metody używam w przypadku osób, które mają np bardzo suchą lub normalną cerę jednak braki w nawilżeniu powodują reakcję obronną organizmu i nadmierną potliwość (dość częsty przypadek). Zdarza się, że sytuacja taka ma miejsce wśród osób starszych - mają bardzo suchą i odwodnioną cerę jednak mimo to się mocno pocą (może to być też spowodowane menopauzą lub problemami hormonalnymi w każdym wieku).
Jest to moja ulubiona metoda ponieważ preparat nie ma bezpośredniego kontaktu ze skórą. Bardzo ważne jest to, by nakładając preparat nie przecierać skóry ponieważ wtedy moglibyśmy zetrzeć wcześniej nałożony krem, a jedynie przez stemplowanie skóry. Odczekujemy chwilę aż alkohol i woda odparują, preparat się wchłonie i możemy nakładać podkład.
Oto moje sposoby aplikacji tego produktu. Mimo wszystko używam go stosunkowo rzadko ze względu na nieciekawy, mimo, że bardzo prosty skład. Przejdźmy do posumowania:
PLUSY
- Znacznie ograniczenie produkcji potu, sebum, łojotoku
- Znaczne zwiększenie trwałości podkładu
- Znacznie spięcie skóry (skóra jest gładsza, zaskórniki mniej widoczne, pory mniej wklęsłe)
- Niska cena w stosunku do ilości
- Pięknie odtłuszcza skórę przygotowując ją do kolejnych kroków w makijażu (można porównać go do stosowania alkoholu przez przylepieniem naklejki na szybę)
- Bardzo ekonomiczny produkt, wystarczy niewielka ilość by otrzymać zamierzony efekt
- Produkt niedostępny na rynku dla osób niewtajemniczonych
- Produkt przebadany laboratoryjnie
- Zawartość wyciągu z oczaru wirginijskiego (warto połączyć z hydrolatem wirginijskim)
- Woda na pierwszym miejscu w składzie, nie alkohol
MINUSY
- Zawartość alkoholu i kontrowersyjnych soli aluminium
- Zauważalnie uczucie ściągnięcia
- Za mocny dla cer wrażliwych
- Przy cerach płytko unaczynionych może powodować zaczerwienie
- Zawartość soli aluminium w kontakcie z potem może powodować białe/żółte plamy (taka sama sytuacja jak w przypadku żółtych/białych plam na odzieży od antyperspirantów)
- W przypadku zastosowania produkt na cerze mocno odwodnionej bez zastosowania dodatkowego nawilżenia może sprawiać, że podkład się zroluje i będzie mocno widać pojedyncze pory
- Utrudnia rozprowadzenie podkładu (struktura skóry staje się tępa, dlatego praca pędzlem może być znacząco utrudniona / zastosowanie gąbki może być koniecznością)
- W sezonie często są braki magazynowe, dlatego należy zainteresować się zakupem w okolicach kwietnia/maja
- Gruczoły potowe zablokowane w jednym miejscu sprawią, że pot będzie próbował wydostawać się innymi drogami
Jak widzicie ilość plusów i minusów jest niemal identyczna, jednak suma sumarum zapewniam, że gdy już nauczycie się pracy z tym produktem niejednokrotnie uratuje on Wam skórę. Tak jak mi. (Nie, nie jest to post sponsorowany :-) ).
Dodatkowo zachęcam również do zakupu pudru "Setting Powder" w odcieniu Soft Beige, który również posiada właściwości antyperspiracyjne. Ponadto w przeciwieństwie do transparentnego niweluje ewentualne białe plamy, o których pisałam powyżej oraz flashback. Ja na miesiące wakacyjne zawsze zamawiam sobie również mały fixer "Barrier Spray" MEHRON i trzymam go na najbardziej skrajne przypadki (jeśli się z nim polubicie istnieje ekonomiczna opcja dokupienia uzupełnienia, dla mnie jednak ten fixer to taki Kryolan tylko w formie atomizera, więc na co dzień używam delikatniejszych mgiełek fixujących). Jeden i drugi produkt możecie zobaczyć w filmie:
To wszystko na dziś, mam nadzieję, że temat antyperspirantu do twarzy będzie już dla Was nieco bardzo zrozumiały.
Maja
No comments:
Post a Comment