Cześć!
Dziś postanowiłam rozwinąć nieco temat słodu jęczmiennego.
PO CO STOSOWAĆ SŁÓD JĘCZMIENNY?
W poprzednim wpisie pisałam Wam już, że słód stosuję, a właściwie stosowałam, na rozkręcenie laktacji i zwiększenie ilości mleka w piersiach. Jest to składnik, który znajdziecie w wielu gotowych produktach służącym właśnie w problemach z laktacją. Najpopularniejsze produkty zawierające słód to Femaltiker i Karmi. Z mojego doświadczenia najbardziej opłacalny i najzdrowszy jest jednak czysty słód, który dodać możecie tak naprawdę do obojętnie czego, jednak najprościej przyjąć jest go w formie napoju. Obecnie laktację rozhulałam już na tyle, że nie jest mi to już potrzebne i stosuję go tylko doraźnie gdy wiem, że będę musiała odciągnąć dużą ilość mleka.
Słód to jednak też po prostu bardzo zdrowy składnik, który ma zbawienny wpływ na trawienie dzięki zawartemu w nim błonnikowi. Uczulam jednak osoby chorujące na cukrzycę by przed spożyciem napoju słodowego skonsultowały się ze swoim lekarzem.
JAK PRZYGOTOWAĆ SŁÓD NA LAKTACJĘ?
Najprostszym rozwiązaniem jest rozrobić łyżeczkę słodu w połowie szklanki ciepłego mleka. Z braku laku może być to też woda, jednak ideałem byłoby, żeby produkt bazowy był tłusty, ponieważ w tłustym wszystkie witaminy rozpuszczają się znacznie lepiej. Nie ma znaczenia rodzaj mleka - ja od samego początku słód rozrabiałam w mleku roślinnym - raz sojowym, innym razem owsianym etc.
Zachęcam również do stosowania słodu w połączeniu np z kakao, jogurtem czy płatkami śniadaniowymi. Mi smak takiego napoju odpowiada, ale wiem, że nie ze wszystkimi tak jest.
KIEDY MOGĘ SPODZIEWAĆ SIĘ EFEKTÓW?
W moim przypadku efekt "przepełnionych piersi" pojawiał się około godziny po wypiciu napoju i faktycznie najmocniejszy był w przypadku gdy wypiłam słód rozrobiony w ciepłym mleku.
Słód bardzo pomógł mi w rozkręceniu laktacji i zrobieniu zapasów mleka do zamrażarki na wypadek gdybym z jakiegoś powodu nie mogła karmić dziecka piersią. Oczywiście musicie brać pod uwagę, że na jedną kobietę zadziała to lepiej, na inną gorzej, ja jednak polecam go z całego serca, ponieważ w moim przypadku efekty były znacznie szybsze i bardziej zauważalne niż przy stymulacji piersi laktatorem.
No comments:
Post a Comment